W małej miejscowości Lesko, leżącej w sercu Beskidu Niskiego, dokonał się niezwykły przemian. Pan Filip, lokalny mechanik i pasjonat motoryzacji, postanowił połączyć dwie zupełnie różne maszyny: Forda Fiestę i Ciągnika Ursus. Efektem tego zaskakującego eksperymentu był pojazd, który wzbudził zainteresowanie nie tylko lokalnej społeczności, ale również miłośników motoryzacji na całym świecie.Na pierwszy rzut oka połączenie samochodu osobowego i ciągnika rolniczego mogłoby wydawać się niemożliwe, jednakże dla pana Filipa nie było rzeczą nie do osiągnięcia. Z determinacją i niezwykłą pomysłowością przystąpił do pracy, wykorzystując swoje umiejętności oraz doświadczenie w dziedzinie mechaniki.
https://vm.tiktok.com/ZGeSGH3Wk/
Pierwszym etapem projektu było połączenie dwóch różnych podwozi w sposób, który zapewniłby stabilność i wydajność pojazdu. Pan Filip spędził wiele godzin nad projektowaniem i testowaniem różnych rozwiązań, aby osiągnąć optymalne efekty. Po wielu próbach udało mu się stworzyć solidną i wytrzymałą konstrukcję, która zapewniała bezpieczeństwo podczas jazdy.
Kolejnym wyzwaniem było dostosowanie silnika do nowej konfiguracji pojazdu. Zdecydowanie, że będzie to silnik o dużej mocy, który zapewniłby imponujące osiągi. Pan Filip wybrał odpowiedni silnik, a następnie dokonał niezbędnych modyfikacji, aby zoptymalizować jego działanie. Efektem było połączenie siły i wydajności, które sprawiło, że pojazd rozwijał zawrotną prędkość.
`